Chroń swojego psa przed kleszczami!

Wiosna i lato szczególnie zachęcają do spacerów z Naszymi czworonogami. Piękna pogoda i zielona trawa cieszą oczy, a psy swobodnie hasają po łąkach i lasach. Jednak, mimo takich wspaniałych okoliczności, trzeba być świadomym, że w chaszczach czai się spore zagrożenie nie tylko dla nas samych, ale głównie dla naszych pupili. Kleszcze, bo to one są sprawcami całego zamieszania, potrafią napsuć krwi.

Kleszcze u psa – zagrożenie czy mit?

Kleszcze bytują głównie w lasach liściastych, mieszanych czy gęstych zaroślach. Nie oznacza to jednak, że w parkach miejskich nie natrafimy na te pajęczaki – wręcz przeciwnie. Przyciągają je: ciepło, biały kolor, ruch powietrza i pot, a dokładniej kwas masłowy obecny w pocie. Bardzo ważne jest dokładne oglądanie zwierzęcia po powrocie do domu. W przypadku gdy zauważymy kleszcze u psa, należy je jak najszybciej usunąć, aby zminimalizować ryzyko zakażenia. Inaczej może zdarzyć się tak, że nasz czworonóg zapadnie na jedną z chorób przenoszonych przez te pajęczaki.

Borelioza

Świadomość ludzi wzrasta i dziś już słowo „borelioza” nie brzmi egzotycznie. Jest to choroba zakaźna przenoszona przez kleszcze, która zaniedbana, może doprowadzić nawet do śmierci zwierzęcia. Skąd wiemy, że pojawiła się borelioza u psa? Objawy, które mogą na to wskazywać to:

  • krostka przemieniająca się w czerwony pierścień, wędrujący rumień,

  • stan podgorączkowy,

  • apatia,

  • brak apetytu.

Zapalenie mózgu (KZM)

Kleszczowe zapalenie mózgu jest drugą najczęstszą chorobą odkleszczową, obok boreliozy. U psa objawy KZM to:

  • nudności,
  • wymioty,
  • biegunka,a po kilku dniach:
  • gorączka,
  • drgawki,
  • bóle mięśni i stawów.

Jeśli zauważymy u swojego pupila któryś z tych objawów, należy udać się do weterynarza w celu dokładnego zbadania czworonoga.

Mimo istniejącego ryzyka zachorowania, trzeba wiedzieć, że nie każde spotkanie z kleszczem musi skończyć się chorobą. Szacuje się, że poniżej 20% kleszczy zarażonych jest wirusem, jednak zgodnie za zasadą, że lepiej zapobiegać niż leczyć, przed wyjściem na spacer, warto pomyśleć o profilaktyce. Wtedy natomiast pojawia się pytanie:

Co na kleszcze dla psa?

Wiele posiadaczy psów zadaje sobie to pytanie. Na rynku producenci oferują wiele różnych preparatów na kleszcze i łatwo pogubić się w gąszczu opcji. W sieci można znaleźć krople na skórę, spraye, obroże i tabletki do gryzienia.

My mamy swojego sprawdzonego faworyta, dlatego w tym miejscu chcemy z czystym sumieniem polecić produkty Fiprex®. Dostępne zarówno w postaci płynnej (spot on), jak i w spray’u. Co ważne, preparaty Fiprex® są odporne na wodę i promienie słoneczne.

Jeśli już zdecydujemy się chronić naszego czworonoga, należy pamiętać, że aplikowanie środków na kleszcze trzeba powtarzać co ok. 4 tygodnie – tylko wtedy będziemy mieć pewność, że kleszcze nie będą groźne dla naszego pupila.